Na początek czarny Pontiac... (brzmi prawie jak czarna Wołga ;) )
Następnie terenowy Chevy... (ten off-road wciąga mnie coraz bardziej ;) )
Oraz równie terenowy Dodge Ram ;)
A oto Cadilac Sedan De Ville... jeden z bardziej "amerykańskich" wśród przybyłych :)
Czas na legendarne Chevy Camaro :)
Nowa Corvette...
i kolejna stara, ale równie atrakcyjna i bardziej wiekowa :)
Drugi z bardziej "amerykańskich" egzemplarzy na zlocie - Cadilac (o skromnej pojemności 8,2 litra) Eldorado... jak tym się poruszać, przy dzisiejszych cenach paliwa :)
Czas na równie amerykańskie mobilne domki czyli "ślimaki" :)
Chevy VAN
Kolejna terenówka - GMC
Jedyny przedstawiciel jednośladowy...
Jako, że na zlocie nie byłem sam, uwieczniłem też moich Współfotersów ;)
oraz udało się wypatrzyć, jedną z nielicznych przebranych "po amerykańsku" rodzinek ;)
Ogólnie impreza wydaje się dosyć ciekawa, zwłaszcza że odbywa się przy dźwiękach dobrego bluesa, jednak przydałaby się większa frekwencja uczestników, no ale na koniec podziękowania dla tych, którzy w ogóle przybyli :)
2 komentarze:
Fajna relacja. Ja byłem w południe w samym Lubaniu (w centrum) i muszę przyznać, że niektóre auta robiły piorunujące wrażenie. Zdjęcia bardzo fajne, pozdrawiam :)
Zdjęcia fajne... Może się zbiorę żeby kilka swoich pokazać :)
Prześlij komentarz